Aura nie zakłóciła rywalizacji

Nawałnica, która w niedzielę 3 czerwca nad ranem przeszła nad Pszczyną nie była dobrym zwiastunem przed zaplanowanymi zawodami. W pierwszą niedzielę czerwca zawsze odbywa się Carbo Asecura Bieg Pszczyński o Puchar Burmistrza. 

Jako pierwsi startują najmłodsi zawodnicy. Biuro zawodów i zapisy uruchamiane są o 8.30. Wydawać by się mogło, że krążące burze zniechęcą rodziców do wyjścia z domu. Nic bardziej mylnego. Z minuty na minutę hala MORiS-u wypełniała się zawodnikami. Nikt nie myślał, o tym, że nie wystartuje. Biegi dziecięce i młodzieżowe przeprowadzono w strugach deszczu. Ci najmłodsi sprawiali wrażenie, że taka pogoda jest najlepszą na bieganie. Być może innego zdania byli przemoczeni rodzice, którzy asystowali w rywalizacji. Nie wysyłali jednak żadnych negatywnych sygnałów. 

Niestety padający deszcz spowodował, że woda zalała wiele posesji na terenie osiedli i pszczyńskich sołectw. W związku z tym burmistrz Dariusz Skrobol podjął decyzję o natychmiastowym wycofaniu wszystkich jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych przydzielonych do zabezpieczenia trasy zaplanowanego na niedzielę biegu pszczyńskiego. W tym momencie najważniejsza była pomoc mieszkańcom. Na szczęście szybko znaleziono dodatkowe siły, które pomogły w zamknięciu trasy na czas zawodów.

Im bliżej było zawodów, tym coraz jaśniejsze robiło się niebo. Na starcie w parku pszczyńskim o godz. 12.00 ostatecznie ustawiło się 767 zawodników. Mieli oni do pokonania dystans dziesięciu kilometrów. Najszybszy zawodnik pokonał trasę w 00:31:13.

Warto podkreślić, że ostatnia niedziela w Pszczynie była wielkim świętem biegania. Organizatorzy zapowiadają, że zrobią wszystko, aby taką atmosferę utrzymać.

- W niedzielę odbył się bieg pszczyński. Z całego serca chciałbym podziękować wszystkim uczestnikom. Ogromne brawa należą się dzieciom i młodzieży, którzy rywalizowali w najtrudniejszych warunkach. Pomimo nawałnic, które przeszły nad ranem nad Pszczyną, frekwencja w biegu głównym była bardzo wysoka. To budujące dla organizatorów przygotowujących od kilku miesięcy największe wydarzenie biegowe w gminie. Niestety nie mogłem uczestniczyć w zawodach, ponieważ w tym czasie pracował Gminny Sztab Kryzysowy. Trudna sytuacja w terenie, podtopione posesje na pszczyńskich osiedlach i w sołectwach, odbiła się również na organizacji zawodów.

Poważnym utrudnieniem była konieczność rozdysponowania jednostek OSP przeznaczonych do zabezpieczenia trasy, do działań mających nieść pomoc poszkodowanym mieszkańcom. Nie ukrywam, że przez moment pojawiło się ryzyko odwołania biegu. Na szczęście błyskawiczne reakcja i wsparcie wielu osób pozwoliły przeprowadzić bieg bez zakłóceń. Obserwuję, jak rozwija się pszczyński bieg uliczny, mam nadzieję, że zawsze będzie miał tylu pozytywnych ludzi wokół, jak dzisiaj - podsumował burmistrz Dariusz Skrobol.

VII Bieg Pszczyński

VII Bieg Pszczyński

VII Bieg Pszczyński

VII Bieg Pszczyński

VII Bieg Pszczyński

VII Bieg Pszczyński

VII Bieg Pszczyński

VII Bieg Pszczyński

VII Bieg Pszczyński

VII Bieg Pszczyński