W poniedziałek, 17 stycznia w hołdzie ofiarom Marszu Śmierci po raz trzeci został zorganizowany Marsz Pamięci. Gminę Pszczyna reprezentował burmistrz Dariusz Skrobol.
Marsz Pamięci jest hołdem dla więźniów KL Auschwitz-Birkenau. 77 lat temu rozpoczęła się ewakuacja obozu. Dla tysięcy głodnych i wyczerpanych osób wyprowadzenie w czasie mroźnej i śnieżnej zimy 1945 roku było wyrokiem śmierci. Ci, którzy przeżyli, byli wywożeni pociągami w głąb III Rzeszy.
Co roku studenci, doktoranci oraz pracownicy Akademii WSB z Cieszyna dla upamiętnienia tych tragicznych wydarzeń i ofiar Marszu Śmierci organizują Marsz Pamięci. Wspólnie przemierzają trasę z Oświęcimia, przez Pszczynę, Pawłowice, Jastrzębie Zdrój aż do Wodzisławia Śląskiego. Nie inaczej było w tym roku.
W Pszczynie pod zlokalizowaną przy Stadionie Miejskim tablicą pamiątkową ofiar Marszu Śmierci razem z burmistrzem Dariuszem Skrobolem złożyli kwiaty.
- W 1945 roku w trakcie Marszu Śmierci z Oświęcimia do Wodzisławia Śląskiego zginęło kilkanaście tysięcy osób, wiele z nich podczas przystanku w Pszczynie. Musimy o tym pamiętać, musimy o tym przypominać, szczególnie młodemu pokoleniu - mówi Dariusz Skrobol.
Pomysłodawcą Marszu pamięci jest dr Robert Socha. Honorowy patronat nad wydarzeniem objął prezydent Andrzej Duda.