Od kilku miesięcy trwa wymiana miejskich latarni. Ulice Katowicka, Żorska, Bielska, Skłodowskiej-Curie i następne. Z wieczora na wieczór robi się coraz jaśniej na pszczyńskich ulicach. Docelowo wymienionych zostanie 2500 starych lamp na nowoczesne z układami LED.
Dla gminy Pszczyna są to bardzo duże oszczędności. Tym bardziej, że większość inwestycji pokryta jest ze środków zewnętrznych. Projekt „Poprawa efektywności energetycznej systemu oświetlenia ulicznego na terenie Gminy Pszczyna” współfinansowany jest ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Śląskiego na lata 2014-2020. Na ten cel pozyskano prawie 3 mln zł dotacji. Urząd Miejski na całość zadania przeznaczy 3,5 mln zł co oznacza, że tylko pół miliona wyłoży z miejskiej kasy.
Głównym celem miejskiej inwestycji jest obniżenie wysokich kosztów eksploatacji obecnego systemu oświetleniowego, a także zmniejszenie zużycia energii elektrycznej, co przekłada się na znaczne ograniczenie emisji CO2. Wymiana starych lamp, a także modernizacja systemu spowoduje obniżenie zużycia energii elektrycznej o ok. 750 MWh rocznie.
- Wymiana systemu oświetlenia przyniesie dla Pszczyny oszczędności. Z naszych kalkulacji wynika, że rocznie możemy ograniczyć wydatki nawet o 0,5 mln zł. Cześć środków wygospodarujemy poprzez uzyskanie niższych kosztów za energię elektryczną. Nowoczesne systemy pozwalają znacznie obniżyć pobór mocy. Pamiętajmy także, że stare lampy oznaczały duże wydatki na bieżącą konserwację. Teraz tego problemu już nie będziemy mieli - informuje burmistrz Pszczyny Dariusz Skrobol.
Zanim jednak Urząd Miejski mógł wdrożyć program wymiany starych sodowych i rtęciowych lamp, prowadzono rozmowy o rozdzielenie majątku. Latarniami zarządzali zarówno gmina, jak i operator energetyczny. Teraz sytuacja zosta wyklarowana. Dzięki inwentaryzacji i rozmowom określono dokładnie latarnie, których właścicielem jest Pszczyna.